Dobry również dlatego, że rozstaję się z nim z wagą 71,0 kg, która pokazała się przed świętami. W postanowieniu miałam schudnąć do 70 kg. Jednak ten jeden kg niech będzie zapowiedzią do lepszej walki w przyszłym roku.
Mam postanowienie, chciałabym zejść poniżej 70 kg. Nie wiem jednak ile, waham się między 65 a 68 kg. Zobaczymy jak szybko się uda.
Ale przede wszystkim na ten nowy rok w planach mam się wyrzeźbić. Popracować solidnie nad moim ciałem, a przede wszystkim skupić się na brzuchu i pośladkach. W pogoni za zrzuceniem zbędnych kg to właśnie brzuszek nadal się buntuje, a pupa gdzieś zaniknęła, o nie... tak nie będzie :)
Mój kochany walczy razem ze mną, obiecaliśmy sobie to na koniec przyszłego roku :) Życzcie nam powodzenia :)
A tak będzie w przyszłym roku J.<3