czwartek, 28 maja 2015

Healthy

Nie pisałam od dawna. Za dużo się dzieje w moim życiu. Waga stoi. Tak jak było ostatnio tak jest. Pofolgowałam sobie i do mojego jadłospisu wkradły sie złe nawyki. Po woli je eliminuję.
Treningi jednak wciąż są jak były i to jest najfajniejsze. Jednak musze ruszyć dalej! 10 kg wciąż przede mną, conajmniej.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz